Atykuł z tvnwarszawa.pl
"KOMUNIKACJA
1. Opłaty za wjazd do centrum miasta. Czy jest Pan zwolennikiem takiego pomysłu? Czy realne jest wprowadzenie takich opłat w ciągu najbliższej kadencji?
Jestem raczej przeciw takiemu rozwiązaniu, ale decyzja należy do radnych, i jako prezydent, bym się jej podporządkował. Sądzę, że jeśli taka decyzja zapadnie, to nie nastąpi ona zbyt szybko. Na pewno opłaty powinny wnosić firmy transportowe od ruchu tirów i ciężarówek powyżej 10 ton, które poruszają się po mieście.
Intensywność ruchu w centrum Warszawy należy regulować za pomocą alternatywnych środków transportu, zachęcania do korzystania z komunikacji miejskiej, większej ilości ścieżek rowerowych, rozbudowy metra harmonijnie przechodzącego z kolejki podziemnej w naziemną (poza centrum) oraz zwiększeniu miejsc parkingowych, które – według mojej koncepcji – mogą z powodzeniem powstawać w budowanych pod boiskami szkolnymi parkingach. Administracyjne ograniczanie wjazdu do centrum Warszawy lub zniechęcanie kierowców za pomocą wysokich opłat, to rozwiązanie złe, które należy stosować w ostateczności.
2. Na Bemowo czy na Targówek? Gdzie w pierwszej kolejności powinno dojeżdżać metro?
Ideałem byłaby prowadzenie prac w obie strony bez zatrzymywania tarcz drążących. Zarówno Bemowo, jak i Targówek potrzebują sprawnego i szybkiego połączenia z centrum miasta. Ograniczeniem są środki finansowe, w związku z czym należy skrócić odcinek podziemny na Targówek zastępując go wielokrotnie tańszą linią szybkiego tramwaju.
3. Buspasy. Czy powinno być ich więcej? Jeśli tak, to gdzie powinny powstać kolejne?
Tak. Dla przyśpieszenia i usprawnienia komunikacji zbiorowej powinny one powstawać, jednak jedynie tam, gdzie ulica jest przynajmniej trzypasmowa, tak by po wytyczeniu buspasa zostały co najmniej dwa pasy dla ruchu prywatnego. Po wytyczonym buspasie mogłyby poruszać się również pojazdy prywatne z dziećmi w fotelikach, osobami niepełnosprawnymi lub – jeśli badania wykażą racjonalność takiego rozwiązania – pojazdy osobowe z co najmniej czwórką pasażerów. Bardzo dobrym rozwiązaniem jest połączenie buspasa z linią tramwajową, co ma miejsce na Trasie W-Z, ale takie rozwiązanie nie wszędzie jest możliwe. Taka zmiana zasadna byłaby na Moście Poniatowskiego, ale z powodu znacznej różnicy poziomów pomiędzy linią tramwajową a jezdnią dla samochodów, może to być rozważane dopiero przy okazji generalnego remontu tej arterii, czyli za wiele lat.
Sprawna komunikacja złożona z PKP, SKM, WKD, KM daje szanse by transport publiczny odciążył ruch uliczny od pojazdów indywidualnych i zmniejszył korki.
4. Czy jest Pan za likwidacją licencji taksówkowych?
Nie, ale licencja wymuszałaby jakość usługi (znajomość topografii miasta, komfort podróży), a nie ograniczała liczbę wykonujących ten zawód kierowców, gdyż to powinien regulować wolny rynek. Licencja odbierana byłaby za zawyżanie opłat (nieużywanie lub fałszowanie wyników taksometru).
INWESTYCJE
5. Most Krasińskiego czy most Południowy – która inwestycja jest pilniejsza?
Zgodnie z moim programem najlepiej, by powstały oba. Niestety perspektywa budżetowa miasta nie jest zadowalająca, więc jeśli mam wybierać, to postawiłbym na most Południowy.
6. Jaka inwestycja drogowa w Warszawie jest według Pana najpilniejsza?
Uważam że budowa Trasy Tysiąclecia z torem tramwajowym - powinien być realizowany ten wariant. Ponadto powinno się dążyć do upłynnienia ruchu na warszawskich ulicach przez montaż na sygnalizacji liczników wskazujących, za ile zapali się zielone światło, budowę lewoskrętów oraz bezkolizyjnych skrzyżowań. Jak najszybciej powinna powstać obwodnica miasta i śródmieścia.
7. Które z miejskich spółek należy sprywatyzować?
O tym wspominałem na jednej z konferencji mojego Komitety Wyborczego, na którym Państwa przedstawiciela zabrakło. Na liście do prywatyzacji lub zbycia udziałów jest ponad 20 spółek, tj. Komunalne Domy Towarowe Sp. z o.o., MPRO, MPT, MPUK, Przedsiębiorstwo Gospodarki Maszynami Budowlanymi „Warszawa” Sp. z o.o., Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Handlowe „Zaplecze” Sp. z o.o., Przedsiębiorstwo Robót Elewacyjnych Budownictwa Warszawa Sp. z o. o., Przedsiębiorstwo Robót Inżynieryjnych Budownictwa Warszawa Sp. z o.o., Ratusz Wilanów Sp. z o.o., Stołeczne Przedsiębiorstwo Usług Plastycznych i Wystaw Artystycznych Warexpo Sp. z o.o., Technoport Warszawa Sp. z o.o., Towarzystwa Budownictwa Społecznego Sp. z o.o., Trasa Świętokrzyska Sp. z o.o., Wola Sport Sp. z o.o., Sedeko Sp. z o.o., Królewski Port Żerań Sp. z o.o., Pol-Fred Sp. z o.o., Bewarex Sp. z o.o., Przedsiębiorstwo Eksploatacji Budynków Sp. z o.o., Mazowiecki Fundusz Poręczeń Kredytowych Sp. z o.o., Złote Tarasy Sp. z o.o., Towing Sp. z o.o., Agencja Inwestycyjna Corp – S.A., Zakłady Przemysłu Ciągnikowego URSUS S.A., POL-MOT Holding Sp. z o.o., Hotele Warszawskie Syrena Sp. z o.o., Kupieckie Domy Towarowe Sp. z o.o., Zakłady Mięsne Pekpol Ostrołęka S.A.).
Na pewno jestem przeciwny prywatyzacji SPEC. Rozważam możliwość połączenia SPEC z warszawskimi elektrociepłowniami, które prawdopodobnie obecny właściciel będzie chciał sprzedać. Firma Vattenfall zapowiedziała że chce się w najbliższych latach wycofać z Polski, więc byłaby okazja stworzyć miejski koncern energetyczny, który to mógłby operować nie tylko na terenie Warszawy, ale i Mazowsza, a nadwyżki energii odsprzedawać do krajowego systemu (dochody spółki zasiliłyby budżet miasta). Skutkowało by to nie podnoszeniem radykalnie podatków i opłat lokalnych, które najbardziej odczuwają mieszkańcy, a może nawet ich obniżeniem.
8. Skutki światowego kryzysu gospodarczego Warszawa odczuje dopiero w przyszłym roku. Skąd czerpać dodatkowe pieniądze, aby deficyt był jak najmniejszy?
Skąd czerpać dodatkowe pieniądze do budżetu miasta wskazali na ostatniej sesji radni Rady Miasta podnosząc podatki lokalne tj. od nieruchomości i środków transportu. Zapewne to tylko początek C.D.N. po wyborach. Jestem przeciwny takim rozwiązaniom, tym bardziej że wkrótce mieszkańcy dostaną powiadomienia o wzroście opłat w związku ze zmianą stawki VAT z 22 na 23 %. Wiadomo, jak ta zmiana wpłynie na budżety gospodarstw domowych! Oszczędności należy szukać w urzędzie i jednostkach organizacyjnych miasta. Należy zrobić przegląd kadr, zlikwidować niepotrzebne lub dublujące się wydziały i stanowiska, np. „specjalistów” od wizerunku.
PARKOWANIE
9. Czy miasto powinno rozszerzać strefę płatnego parkowania? Gdzie trzeba to zrobić w pierwszej kolejności?
Rozszerzenie strefy jest „złem”, ale chyba nieuniknionym. W chwili obecnej kierowcy chcąc uniknąć opłat parkują na osiedlowych ulicach i wszędzie tam, gdzie tego systemu nie ma. Rozszerzenie strefy płatnego parkowania powinni wskazać mieszkańcy, co ma już miejsce na Muranowie. Strefa płatnego parkowania powinna objąć swym zasięgiem mniej więcej teren dawnej Gminy Centrum. Ale jakiekolwiek zmiany w strefie płatnego parkowania należy przeprowadzić dopiero po usprawnieniu komunikacji miejskiej i aglomeracyjnej. Jednym z moich postulatów i celów, gdyby przyszło mi zarządzać Warszawą, jest budowa sieci podziemnych parkingów pod boiskami szkolnymi, co w istotny sposób poprawi sytuację w tym zakresie.
10. Plac Trzech Krzyży:
a.) Rewitalizować według wybranego projektu przed Euro2012, a budowę podziemnego parkingu odłożyć do czasu, aż pojawi się prywatny inwestor.
b.) Zbudować parking za miejskie pieniądze. Odłożyć rewitalizację.
Sądzę że odpowiednio dopracowany przetarg pozwoli znaleźć wykonawcę zarówno na parking, jak i na rewitalizację tej części Traktu Królewskiego. Koszty można podzielić po połowie lub całość przekazać do realizacji prywatnemu inwestorowi.
11. Czy ma Pan pomysł, jak rozwiązać problem z parkowaniem w szeroko rozumianym centrum miasta?
Jak wspomniałem powyżej, budowa parkingów pod boiskami szkolnymi oraz ogólnomiejskich parkingów podziemnych, które to miały powstać, a nadal ich nie ma, to element mojego programu. Poprawa funkcjonowania komunikacji miejskiej pozwoli części kierowcą przesiąść się do niej, a kierowcy który zobowiążą się, że będą korzystać w dni powszednie z komunikacji publicznej powinien skorzystać ze zniżki przy zakupie biletu na komunikację.
Kwestia podziemnych parkingów budowanych pod szkolnymi boiskami jest przedmiotem mojego sporu, który pojawił się w dyskusji z Panią Katarzyną Munio na antenie TVP oraz na prowadzonych przeze mnie blogach. Moja szanowna konkurentka uważa, że ten problem należy złożyć na barki prywatnych inwestorów, którzy budują w centrum Warszawy i w ten sposób odciążyć budżet miasta. Jestem przeciwny socjalistycznym pomysłom, by inwestor wznoszący nowy budynek był administracyjnie zmuszany do finansowania parkingów dla użytkowników budynków sąsiednich.
PRZESTRZEŃ MIEJSKA
12. Trwa lifting Dworca Centralnego, ale jego losy nie są przesądzone. PKP planowało go wyburzyć i zbudować od nowa. Czy jako prezydent podjąłby Pan decyzję o wyburzeniu, czy też zabronił tego i nakazał dworzec wyremontować?
Słusznie państwo to nazwali liftingiem. Ze starego nie da się zrobić czegoś nowego i nowoczesnego na miarę stolicy XXI wieku. Na jak długo nam wystarczy taki odnowiony dworzec? Wcześniej czy później czeka nas budowa nowego. Takie działanie jest fasadowe i marnotrawi publiczne pieniądze. Jeśli dobrze pamiętam, PKP miało okazję do przebudowy dworca i postawienia nowego obiektu w ramach propozycji jaka składał inwestor Złotych Tarasów. Obecnie dworzec swą architekturą nie najlepiej komponuje się z otoczeniem. Ocenę, czy go burzyć, czy odnowić, zostawiłbym mieszkańcom i podróżnym, ale decyzja jest po stronie właściciela obiektu. Osobiście uważam że budowa nowego obiektu byłaby zdecydowanie korzystniejsza.
13. Czy zamierza Pan rewitalizować Plac Bankowy? Czy będzie bardziej przypominał deptak, czy wygodne skrzyżowanie?
Dokonanie radykalnych zmian w tym miejscu jest konieczne. Sądzę, że przeniesienie części linii autobusowych z placu jest zasadne, gdyż mamy tam metro i linię tramwajową. Plac powinien być tkanką miejską pozwalającą na chwile odpoczynku i oddechu wśród zieleni i małej architektury. Koncepcje, jak Plac Bakowy zrewitalizować pozostawiłbym absolwentom i studentom warszawskim uszczelni. W chwili obecnej miasto zbyt rzadko korzysta z tego wspaniałego zaplecza, a powinno to czynić, gdyż w młodych głowach rodzą się nowatorskie pomysły. Ponadto stolica kraju może promować zdolnych architektów, inżynierów, artystów, a nie skazywać ich zarobkową emigrację lub najemna pracę w pracowniach, gdzie starzy „mistrzowie” podpiszą się pod ich projektami.
14. Czy według Pana przed Pałacem Prezydenckim powinien stanąć pomnik upamiętniający ofiary katastrofy smoleńskiej?
Przy każdej okazji powtarzam, że niezbędne są konsultacje pomiędzy władzami państwowymi, w tym Kancelarią Prezydenta Polski, władzami samorządowymi, mieszkańcami Warszawy i rodzinami ofiar katastrofy. Naturalnym mediatorem powinien być Prezydent Warszawy i do wypełnienia takiej roli jestem gotowy. Nieprawdą jest, że na Trakcie Królewskim nie można wznieść nowych obiektów. W dniu Święta Niepodległości przechadzałem się Traktem Królewskim patrząc pod tym kątem na to miejsce i stwierdzam, że Prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz mija się z prawdą mówiąc, że nie powstały tam w ostatnim okresie nowe, i nowoczesne w formie, obiekty architektoniczne.
SPRAWY SPOŁECZNE
15. Czy jako prezydent stolicy pójdzie Pan na Paradę Równości?
Nie, gdyż takie parady „równości” pod moimi rządami nie będą się odbywać. W latach minionych uczestniczyłem w tych dziwnych zdarzeniach w charakterze obserwatora, robiłem zdjęcia, rozmawiałem z ludźmi i stwierdzam, że zdrowe społeczeństwo nie musi akceptować jawnego obrażania moralności, zachowań obscenicznych, niszczenia ładu moralnego i norm kulturowych, które są fundamentem naszej cywilizacji.
Dysponuję zdjęciami, gdy na takim przemarszu (1 maja kilka lat temu, z Placu Zamkowego pod Sejm) mężczyźni przebrani za duchownych publicznie całują się, feministka Kazimiera Szczuka uczestniczy w spektaklu „teatralnym” szydząc z biskupa itp. Nikt nie zakazuje, nie zabrania organizować klubów, imprez i innych form działalności dla mniejszości seksualnych, są lokale, gdzie w tzw. dark roomach odbywają się orgie seksualne. Nie pochwalam takich praktyk, ale dopóki odbywają się one w miejscach, gdzie osoby postronne nie są narażone na niechciane widoki, to prawo nie zezwala na ingerencję. Co innego w przestrzeni publicznej, wspólnej, a do takiej należą ulice Warszawy.
16. Czy miasto powinno inwestować w budowę tanich osiedli komunalnych?
Na przestrzeni dziesięcioleci takie potrzeby będą maleć wraz z bogaceniem się społeczeństwa, ale obecnie pewna część mieszkańców potrzebuje wsparcia, solidarności ze strony innych i takie inwestycje są konieczne. Jestem jednak zwolennikiem rozwiązania, według którego nie powinny powstawać całe budynki czy osiedla komunalne, gdyż rodzi to ryzyko istnienia gett biedoty, z których trudno się wyzwolić. Młodzież zamknięta w obrębie biedy, i nierzadko również patologii, nie ma motywacji i właściwych wzorców do naśladowania. To jak z mniej zdolnym uczniem, który w klasie z opóźnionymi intelektualnie nie rozwija się, a w klasie z bardziej zdolnymi od siebie uczniami podciąga się w nauce.
Cały obszar pomocy społecznej powinien wsparty być na organizacjach pozarządowych, które znakomicie potrafią uzupełniać i wspierać pomoc społeczną, która – co jest bolesnym faktem – wydaje więcej środków na swoje utrzymanie, niż na wsparcie potrzebujących.
17. Warszawskie bazary (Bakalarska, Szembeka, rondo Wiatraczna) - czy zachować je w obecnej formie, czy zastąpić pasażami handlowymi, jak to się stanie z bazarem Banacha?
Należy te miejsca „ucywilizować”, doprowadzić infrastrukturę wodno-kalalizacyjną, pozwolić kupcom i rzemieślnikom na funkcjonowanie, rozwój, wzbogacanie się. Doświadczenie 20 lat po przemianach ustrojowych uczy, że wielkie i nowoczesne „galerie” i markety nie zawsze przynoszą wpływy z tytułu podatku dochodowego, a rodzimi kupcy mogą i powinni ciężką pracą budować zdrowy, rodzimy kapitalizm, płacić coraz wyższe podatki nie z powodu wyższych stawek podatkowych, ale wyższych obrotów i zysków. Inwestor, który przyjechał z walizką pieniędzy dziś inwestuje w Polsce, a jutro w Chinach czy Rosji. Niejeden warszawiak, który 15 lat temu handlował na polowym łóżku lub w kultowych „szczękach”, dziś ma dobrze prosperujący, estetyczny sklep lub przedsiębiorstwo. Jeśli tylko będą na to warunki, to każdy uczciwy mieszkaniec Warszawy lub przyjezdny będzie pomnażał swój majątek, rozwijał i unowocześniał swój biznes w stolicy. Zarówno on, jak i współmieszkańcy chcą, by działo się to w estetycznych warunkach, bez omijania prawa, bo tzw. drobny handel i usługi są niezbędnym uzupełnieniem oferty koncernów i sieci handlowych, Do tego powinny przyczyniać się władze samorządowe poprzez stworzenie warunków na rozwój, unowocześnianie, przekształcanie wymienionych powyżej bazarów.
SPORT, EDUKACJA, ZDROWIE
18. W jaki sposób według Pani/Pana można stosunkowo niewielkim kosztem zwiększyć rodzicom z Białołęki dostęp do miejskich przedszkoli?
Niedobór miejsc w przedszkolach nie wypełnią inwestycje w budynki i ich wyposażenie, a przynajmniej nie stanie się to małym kosztem. W moim programie jest dostrzeżona konieczność organizowania Klubów Malucha, gdzie niepracująca mama zaopiekuje się dziećmi sąsiadów, a miasto przekaże jej subwencję należną dla każdego dziecka w wieku przedszkolnym. Należy wspierać powstawanie prywatnych przedszkoli w ramach działalności gospodarczej i tu rola miasta powinna być większa niż dotychczas.
19. Czy miasto powinno wyłożyć pieniądze na nowe obiekty sportowe dla Polonii? Czy taki postulat jest w Pana programie wyborczym?
Jako „stary” kibic Czarnych Koszul (i były koszykarz Polonii) nie znajduję innej odpowiedzi, niż pozytywna. Nie tylko dlatego, że jestem emocjonalnie związany z tym klubem, ale dlatego, że dysproporcja między wsparciem Legii, a wsparciem Polonii i innych stołecznych klubów, przez miasto jest gigantyczna. Przykładem schizofrenicznej polityki miasta jest Spójnia, gdzie dotacja z miasta zajęta jest przez komornika na rzecz zobowiązań wobec miasta.
Wracając do Polonii Warszawa - jestem za realizowaniem budowy trybun, hali sportowej, basenu, obiektu hotelowego itd. zgodnie z projektem stowarzyszenia Wielka Polonia. Stadion piłkarski z 17 tys. miejsc zapewniłby drużynie spokojną grę w ekstraklasie i dobre warunki uczestnictwa dla powiększającej się z sezonu na sezon liczbie kibiców.
Źródłem finansowania tych inwestycji powinien być budżet miasta i pozyskane środki europejskie – wtedy inwestycja realizowana byłaby etapami, lub inwestor wyłoniony w wyniku przetargu, który w zamian za pożytki z komercyjnego wykorzystania przejętych i wzniesionych obiektów (o charakterze nie tylko sportowym) utrzymywał by sportowe obiekty, zespoły i kadrę szkoleniową. Dodatkowym warunkiem takiej współpracy byłoby „otworzenie”, na odrębnie określonych warunkach, obiektów sportowych (basen, hala sportowo-widowiskowa) dla mieszkańców stolicy.
20. Czy miasto powinno najbardziej zadłużone szpitale przekształcać w spółki prawa handlowego?
To bardziej skomplikowany problem, gdyż zadłużenie może wynikać ze złego zarządzania, marnotrawstwa i tym podobnych przyczyn lub z niemożności podpisania kontraktu z NFZ umożliwiającym pokrycie wydatków związanych z realizacją procedur medycznych niezbędnych do leczenia pacjenta.
Problemu tego nie rozwiąże się bez systemowych, ustawowych zmian, a obecny rząd – to polityczna, ale jak sądzę prawdziwa ocena – idąc w 2007 r. do wyborów miał szuflady pełne ustaw zdrowotnych, a pod koniec 2010 r. tych szuflad jeszcze nie odnalazł."