Zniewolony naród. Niepodległość, której nie odzyskaliśmy.
5grudnia 1991 roku zostaje desygnowany na premiera Jan Olszewski. Zabłysła mała iskierka nadziei na wolną Polskę. Następuje próba rozliczenia komuny za jej zbrodnie. Powstaje realna szansa ujawnienia wszystkich agentów. W nocy z 4 na 5 czerwca 1992 roku komuna pokazuje swoje oblicze i ujawniają się jej siły, obalając rząd Jana Olszewskiego. Zostaje zaprzepaszczona ostatnia szansa na prawdziwe rozliczenie reżimu. Kolejne lata to dalsze systematyczne niszczenie dokumentów. Doszliśmy do takiego stanu, że tylko przypadkiem możemy trafić na pozostawione przez działających w pośpiechu ludzi służb specjalnej informacje na temat ich działalności. Jak by nie było, przez tyle lat okupacji sowieckiej archiwa zostały mocno zapełnione, tak że nawet te kilkanaście lat, które miały władze na zniszczenie materiałów świadczących o wrogiej działalności, mogło okazać się niewystarczające.
Apel do władz publicznych przed Świętem Niepodległości - Bez prowokacji! z dnia 10.11.2012r
Marian Piłka w Polskim punktcie widzenia w TV Trwam - 12.11.2012
Jak co roku członkowie Prawicy Rzeczypospolitej uczcili rocznice odzyskania przez Polskę niepodległości, biorąc udział w Marszu Niepodległości. Wraz z ponad 100 tysięcznym tłumem przeszliśmy ulicami Warszawy. By złożyć wieniec pod pomnikiem twórcy Polskiego Ruchu Narodowego, Romana Dmowskiego. Pomimo prowokacji Policji, próby rozbicia Marszu nie powiodły się.
etettet