A czy wy wiecie, co dla was znaczy, że możecie tak od niechcenia powiedzieć: „w Polsce”. Nie w „w Priwisliniu”, nie w „Galizien”, nie w „Posen”, ale w Polsce. Wszystko tutaj jest nasze, własne, polskie. Czy wy myślicie, że to sen. Martwi mnie tylko, że w odrodzonym państwie nie nastąpiło odrodzenie duszy narodu. Nasz naród sprawdza się jedynie w dziedzinie walki orężnej, to jest walki z obcym. A kiedy jest spokój i wolność to zaraz panoszą się szuje i łajdaki. Ustawiczne waśnie partyjne. Głównym powodem obecnego stanu rzeczy w Polsce, to jest nędzy, słabizny wewnętrznej i zewnętrznej, były pozostające bezkarnie złodziejstwa. Przed wszystkim w Polsce zapanował interes partii, zapanowała bezkarność na wszelkie nadużycia i zbrodnie. I dlatego wydałem wojnę szujom, oszczercom, łajdakom, mordercom i złodziejom. I w tej walce nie ulegnę.
Bazylika Archikatedralna Św. Jana Chrzciciela w Warszawie.
17.11.2013 godzina 12.30 Msza Święta „O odbudowę ducha Narodu Polskiego”
Mszy św. Przewodniczył biskup Józef Zawitkowski, który wygłosił również homilie.
Po mszy odbył się koncert pieśni patriotycznych w wykonaniu chóru VARS CANTABILE.
W dalszej części tekst Mariana Piłki "Naród Wojowników"